2r. PP Przeciszovia Przeciszów - LKS Jawiszowice 0:8
W drugiej rundzie Pucharu Polski nasz zespół podejmował występujący o 2 ligi wyżej LKS Jawiszowice.
Zespół gości szybko udowodnił swoją wyższość, trafiając 2 bramki w pierwszych 8 minutach spotkania. Na kolejną bramkę dla drużyny Jawiszowic czekaliśmy do 34 minuty, gdy po akcji z lewej strony boiska, dogrywana piłka pechowo odbiła się od Serwatki i wpadła do siatki Przeciszovii. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się wynikiem 0-3.
Wysokie prowadzenie nie rozkojarzyło przyjezdnych, gdyż 2 minuty po rozpoczęciu drugiej połowy zawodnik w sytuacji sam na sam minął Kościelnika i wpakował piłkę do pustej bramki. W 58 minucie spotkania goście podwyższyli prowadzenie wykorzystując rzut karny, odgwizdany po faulu Jureckiego. W 76 minucie meczu po kombinacyjnej, szybkiej akcji Jawiszowic oglądaliśmy szóstą bramkę. Ostatnie 2 minuty spotkania przyniosły kolejne 2 trafienia dla zespołu gości, ustalając wynik zawodów 0-8.
Chcielibyśmy podziękować kibicom, zgromadzonym na spotkaniu za liczne przybycie, oraz zaprosić na startujące niebawem rozgrywki ligowe.
Drużynie z Jawiszowic gratulujemy zwycięstwa i życzymy powodzenia w następnej rundzie Pucharu Polski.
Skład: Kościelnik, Klimczyk (M. Michałek 73'), Serwatka, Szafraniec, Pawela, Węgrzyn (Ł. Michałek 46'), Skrobacz, Kozłowski (Jurecki 56'), Matla, Bartuś (P. Kwadrans 73'), K. Michałek
Regionalny Puchar Polski. W drugiej rundzie oświęcimskiego podokręgu walkowery i niespodzianki
Pod znakiem walkowerów i niespodzianek stała druga runda rozgrywek o Puchar Polski w oświęcimskim podokręgu.
Lato w pełni, więc trenerzy niektórych ekip mieli problemy z zebraniem składów, bo zawodnicy rozjechali się jeszcze na wakacje. Z kolei w Nowej Wsi uznali, że skoro rozgrywki pucharowe w terenie nie dają klubom korzyści, to Niwa się z nich wypisała. Czołowy zespół okręgówki oddał bez walki mecz Pulsowi Broszkowice (klasa B). Nowowsianie w poprzedniej edycji walczyli w finale podokręgu.
Wiadomo już, że trofeum nie obroni Soła Oświęcim, która w ostatnich latach miała patent na mistrzostwo w lokalnych rozgrywkach pucharowych, reprezentując swój podokręg później nie tylko w regionie zachodniej Małopolski, ale także na szczeblu wojewódzkim. Oświęcimianie ze względów finansowych rozwiązali seniorską drużynę, która nie przystąpiła do jesieni w III lidze, a byli nie tylko wizytówką podokręgu, ale i miasta.
Jeśli chodzi o czysto sportową rywalizację, to niespodzianką była porażka Rajska (IV liga) w Gorzowie, na boisku beniaminka okręgówki. Dla trenera i działaczy najsmutniejsze jest to, że u progu ligowych zmagań ich zespół nie miał na boisku zbyt wiele do powiedzenia w Gorzowie.
Z kolei inny czwartoligowiec, LKS Jawiszowice, utrzymał fason w Przeciszowie, urządzając sobie strzelecki trening.
Niespodziewanie Brzezina Osiek (klasa okręgowa) poległa w Malcu ze Zgodą (klasa A), a właściwie Przemysławem Dudzicem, który zaaplikował osieczanom trzy gole. Nie tak dawno grał w Osieku, więc z pewnością chciał się przypomnieć swoim byłym kolegom.
WYNIKI II rundy, PP Oświęcim:
Soła Łęki (klasa A ) - Unia Oświęcim (IV liga) – 0:3 (walkower)
K3 Kęty (amatorzy) – Hejnał Kęty (klasa A) – 0:3
Puls Broszkowice (klasa B) – Niwa Niwa Wieś (V liga) – 3:0 (walkower)
LKS Gorzów (V liga) – LKS Rajsko (IV liga) – 4:2
Przeciszovia Przeciszów (klasa A) – LKS Jawiszowice (IV liga) – 0:8
Bobrek (klasa A) – Chełmek (V liga) – 0:3 (walkower)
Zgoda Malec (klasa A) – Brzezina Osiek (V liga) 3:2
Poręba Wielka (klasa B) – Strumień Polanka Wielka (klasa A) - 0:1.
Komentarze