W piątym odcinku cyklu wywiadów z trenerami dzieci i młodzieży w naszym klubie zapraszamy do rozmowy z Pawłem Żakiem, trenerem grupy białej żaków.
Byłeś hokeistą. Jak to się więc stało, że zostałeś trenerem piłki nożnej?
Piłka nożna zawsze współistniała w moim życiu z hokejem. Kiedy kończył się sezon hokejowy, grałem w zespołach B klasy lub piłkarskich drużynach amatorskich.
Jesteś trenerem drużyn w dwóch dyscyplinach tzn. w hokeju i piłce nożnej. Powiedz coś o twojej pracy związanej z hokejem.
Zostałem trenerem hokejowym troszkę przypadkowo. Znajomy zaproponował mi, żebym wpadł na trening zespołu, w którym trenuje i poprowadził trening. To było w październiku 2010 roku. Tak zostało do dzisiaj.
Wróćmy już do tematu piłkarskiego. Swoją przygodę jako trener rozpocząłeś od razu od drużyny seniorów Korony Harmęże. Z perspektywy czasu jak ocenisz ten okres? Nie chodzi mi konkretnie o wyniki i grę twojej drużyny, ale twoją ocenę własnej pracy.
Działacze Korony byli wtedy w trudnej sytuacji. Poprzedni trener zrezygnował z pełnionej przez siebie funkcji i zostali trochę na lodzie. Wyniki były kiepskie, ale nie rozpatruje tego czasu w kategoriach porażki. To była świetna lekcja.
Jak trafiłeś do LKS Jawiszowice?
Nie jest tajemnicą, że za moim angażem stoi Szymon Grzywa, z którym wcześniej współpracowałem przy innym projekcie. Wiedziałem, że to profesjonalista przez duże P, dlatego nie zastanawiałem się zbyt długo.
Jak wspominasz swoje początki jako trener dzieci w LKS? Jakie grupy prowadziłeś. Jaki był układ trenerski? Jak odnalazłeś się w tej nowej dla ciebie sytuacji?
Grupa biała kategorii żak jest jedną z topowych w regionie. Wiedziałem o tym przychodząc do klubu, więc bardzo cieszyłem się, gdy zaproponowano mi pracę z tymi świetnymi dzieciakami.
Skupmy się na grupie, którą aktualnie prowadzisz. Scharakteryzuj ją.
Jak już wspomniałem to zaawansowana grupa, dlatego staramy się szukać dla nich trudnego środowiska, dzięki czemu będą mieli większą szansę rozwoju.
Z racji tej, że prowadzisz grupę białą w LKS Jawiszowice, zapytam ciebie o to, co powinien potrafić żak i jakie cechy powinien posiadać, by można było powiedzieć, że to dziecko ma predyspozycje do tego, by w przyszłości faktycznie mieć szansę na dobry rozwój.
Ciężko w tym momencie odpowiedzieć na to pytanie. Grając w hokeja widziałem zawodników, którym wróżono wielką karierę, a nie osiągnęli nic. Widziałem też takich, w których nikt nie wierzył, a teraz mają na swoim koncie seniorskie mistrzostwa Polski i grę w reprezentacji.
Powróćmy do tematu hokeja, ale połączmy go z piłką nożną. Co łączy te dwie dyscypliny sportowe?
To oczywiście dwie różne dyscypliny, ale znając ich specyfikę można znaleźć wiele elementów wspólnych jak choćby wyjście na pozycję, tworzenie realnej linii podania, zdobywanie przestrzeni i wiele innych.
W jaki sposób tobie jako trener piłki nożnej pomaga lub przeszkadza to, że jesteś też trenerem hokeja i piłki nożnej?
Przede wszystkim to praca z ludźmi, czyli to co kocham, bez względu na to czy ten człowiek ma 8 czy 30 lat.
Jako pracownik LKS Jawiszowice wiem, że masz swoją wizję szkolenia dzieci i młodzieży. Jakie są główne założenia twojej wizji?
Najogólniej mówiąc, pracuje w oparciu o podejście kompleksowe, które opiera się na koncepcji, że całość nie jest równa sumie części.
Jak oceniasz współpracę trenerów w LKS?
To świetni fachowcy, ale przede wszystkim bardzo mili ludzie.
Jaki jest idealny trener dzieci i młodzieży?
W mojej opinii to taki który daje dzieciakom wiele swobody, umożliwia im podejmowanie decyzji, pozwala doświadczać, rozwija ich kreatywność, ale też nie da sobie wejść na głowę
Jakie jest twoje największe marzenie jako trener?
Oczywiście chciałbym, aby moi podopieczni odnosili sukcesy w piłce, ale też chciałbym, aby wyrośli na prawych ludzi.
Twój ulubiony klub światowej piłki nożnej?
FC Barcelona.
Twój ulubiony polski klub oczywiście poza LKS Jawiszowice?
Ruch Chorzów
Najbardziej pamiętny, emocjonujący mecz jaki obejrzałeś na żywo lub w telewizji to?
Finał Hiszpania vs Polska na Igrzyskach w Barcelonie.
Twój ulubiony zagraniczny piłkarz ?
Diego Maradonna
Twój ulubiony polski zawodnik z jakiejkolwiek pozycji?
Piotr Zieliński
Polski trener, który zrobił na tobie najlepsze wrażenie to?
Robert Góralczyk.
Pracujesz jeszcze w innym miejscu no i masz rodzinę. Jak udaje ci się pogodzić obowiązki trenera z innymi?
Moja żona Monika i moje dzieci to moi najwierniejsi kibice. Są wspaniali. Na takich fundamentach można wszystko osiągnąć i wszystko pogodzić.
Jakiego spodziewasz się wyniku na polskiej reprezentacji na najbliższych Mistrzostwach Europy?
Ja wierzę w naszą reprezentację. Bez pompowania balonu, ale cele muszą być ambitne. Myślę, że ćwierćfinał będzie ok.
Trener to zawód czy pasja?
To zaszczyt, przywilej i ogromna pasja.
Najsmaczniejsze danie to?
Papryka faszerowana przygotowana przez moją żonę.
Ulubiona książka to?
Robin Cook " Nosiciel"
Ulubiony film to?
Wymienię dwa, bo nie mogę się zdecydować " Braveheart" i " Lion droga do domu"
Ulubiony aktor i aktorka to?
Margot Robbie i Denzel Washington
Ulubiony gatunek muzyczny?
Rock gotycki i muzyka symfoniczna.
Ulubiony wykonawca lub zespół muzyczny?
Within Temptation
Gdybyś miał teraz wybrać jedno państwo, które mógłbyś zwiedzić, byłoby to.
USA
Jesteś trenerem praktykiem czy teoretykiem?
Staram się teorię wdrażać w praktykę.
Czy można powiedzieć, że Polska ma system szkoleniowy? Jeśli nie, to dlaczego, a jeśli tak, to co o nim sądzisz?
Jest Program Szkolenia PZPN , ale to wszystko szybko ewoluuje. Na szczęście są w Polsce tacy ludzie jak Paweł Grycmann, Janusz Kowalski, Tomasz Tchórz dzięki, którym każdy trener może być " na czasie".
Powiedz powody dla których warto trenować w LKS Jawiszowice.
To cudowny, cały czas rozwijający się na wszystkich płaszczyznach klub.
Czym dla ciebie konkretnie jest LKS Jawiszowice?
Nie jestem z Jawiszowic, więc trochę inaczej niż moi poprzednicy powiem, że ten klub tworzą wspaniali ludzie, od prezesa, przez trenerów, na najlepszym gospodarzu w kraju kończąc. Tu po prostu chce się wracać.
Opisz najzabawniejszą twoim zdaniem historię lub sytuacje z twojej przygody zawodniczej lub trenerskiej?
Może nie będzie zabawna, ale taka, która najbardziej utkwiła mi w pamięci. Podczas meczu finałowego w lidze ŚALH ( hokej) jeden z moich zawodników doznał urazu kolana. Wył z bólu w boksie. Z trybun zbiegł nasz zaprzyjaźniony fizjoterapeuta, który nastawił mu łąkotkę. Potem usztywnili wspólnie kolano taśmą do nagoleń. Wrócił na lód i zdobył bramkę na 3:1, a my zdobyliśmy mistrzostwo. Po meczu na rezonansie magnetycznym okazało się, że ma pękniętą łąkotkę i zerwane więzadła krzyżowe.
Uszanujemy twoją macierzystą dyscyplinę. Ja mam do niej duży szacunek, choć sam nie grałęm i nie gram w hokeja. Czego piłkarze mogą się nauczyć od hokeistów, a hokeiści co mogą brać od piłkarzy?
Hokeiści są twardzi, czego przykładem jest wcześniejsza historia. Z kolei piłkarze potrafią być bardzo zdyscyplinowany, jeśli chodzi o dietę, sen, trening mentalny .
Klub hokeja najbardziej przez ciebie szanowany to?
AKH Unia Oświęcim
Najlepszy polski hokeista?
Sławek Wieloch z którym miałem okazję amatorsko pograć. To człowiek hokej.
Jako jeden z niewielu trenerów w okolicy oprócz zajęć treningowych i rozgrywek z innymi klubami i szkółkami prowadzisz też ze swoją grupą zajęcia teoretyczne. Na czym one polegają i jaki jest ich cel?
Dzieciaki są bardzo emocjonalne. W pięć minut potrafią się złościć, cieszyć czy płakać. Trochę pomijamy ten aspekt w treningach na boisku, myśląc o intensywności. Stąd pomysł , żeby na podstawie dostępnej literatury wdrożyć trening teoretyczny, który opiera się na ćwiczeniach, przykładach, wspólnej dyskusji o zachowaniu na treningu i meczu.
Rozmowę przeprowadził Paweł Obstarczyk
Komentarze